niedziela, 12 grudnia 2010

Komunikacja...jak to jeść???

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie,
Kochani jest mi niezmiernie miło...i chciałabym sie pochwalić...otóż sprawdziłamn dziś tzw. statystykę mojego bloga i ku mojemu zaskoczeniu od jakiś 4 miesięcy niezwykle podskoczyła "zaglądalność" i "czytalność" mojego bloga - to po pierwsze :) a po drugie czytacie mnie nie tylko w Polsce, ale i w Norwegii, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Hiszpanii, Portugalii, we Włoszech, w USA oraz Brazylii :)))))) WOW!!!!!!!!!!!!!! DZIĘKUJĘ Z CAŁEGO SERCA :))))

************************************************************************************
Tematem dzisiejszego blogowego spotkania :) będzie komunikacja interpersonalna,
czyli budowanie kontaktu przez tzw NLP-oskie :) odzwierciedlenie.

Wiadomo jak bardzo ważny jest kontakt z drugim człowiekiem, nie muszę o tym pisać... Mam tu na myśli nie tylko kontakty z najbliższymi czy znajomymi, ale także zupełnie przypadkowymi osobami spotkanymi w codziennym życiu.
Wiekszość z nas chciałaby mieć obok siebie osoby dobre, kochane, miłe, mądre, wyrozumiałe itp i jeszcze na dodatek chcielibyśmy być osobami lubianymi i ogólnie rzecz biorąc uznanymi za fajowe :) Aby tak się stało, należy zbudować z tą osobą odpowiedni kontakt, zwany też w NLP rapportem. Poszczególne kroki omówię w kilku poniższych punktach, tak, aby jak najłatwiej było je zapamiętać i zacząć stosować już dziś, lub jutro!

Oczywiście na początku wymaga to sporo uwagi i ćwiczenia. Jednak z czasem nabierzesz nieświadomej kompetencji, czyli będziesz w stanie po mistrzowsku wykonywać pewne techniki, zwracać uwagę na pewne elementy kontaktu bez udziału świadomości.
Kontakt fizyczny:
Zwróć uwagę na osobę, z którą rozmawiasz. Jak siedzi lub stoi? W jakiej pozycji? W jaki sposób jest pochylona? Jakie charakterystyczne ruchy wykonuje? Jakie gesty? Postaraj się, naśladować (ale z umiarem, wyczuciem, w niezauważalny sposób) charakterystyczne postawy i zachowania Twojego rozmówcy. Przyjmij taki sam kont nachylenia, w jakim on siedzi. Jeśli wykonuje jakieś charakterystyczne gesty. W 99,5% a może więcej, nawet na początku Twój rozmówca tego nie zauważy świadomie, a podświadomie tak, i o to chodzi!

Oddech:
Przyjrzyj się, jak oddycha Twój rozmówca? Czy robi to powoli, czy szybko? Czy dolną, środkową czy górną partią płuc? Możesz nauczyć się patrzeć na niego peryferyjnym polem wzroku, dzięki czemu nie będzie sprawiało dyskomfortu - zwłaszcza jeśli rozmówca jest odmiennej płci. Zwracaj uwagę m.in. na ramiona, bo po nich łatwo widać ruchy płuc. Jeśli nie zauważysz, patrz na klatkę piersiową i brzuch (który pracuje szczególnie mocno u kinestetyków). Teraz, gdy już namierzyłeś jego oddech możesz robić trzy rzeczy. Po pierwsze, oddychać w tym samym rytmie co on. Róbcie razem wdech i wydech. Po drugie, możesz mówić w rytmie, jakim on oddycha, lub oddychać w jakim on mówi (najczęściej ludzie mówią na wydechu, wykorzystaj to!). Po trzecie, zwłaszcza jeśli nie jesteś w stanie nadążyć za jego oddechem (w przypadku gdy on oddycha bardzo szybko i
płytko, a Ty masz przyzwyczajenie do oddychania powoli, głęboko), możesz wykonywać tzw. ruchy skrzyżowane. Chodzi tu o ruch np. Twojej ręki czy palca w rytm jego oddechu. To również działa.

Głos:
Zwróć uwagę na następujące cechy głosu Twojego rozmówcy: tempo, rytm, głośność, wysokość, barwę i ton głosu. Postaraj się mówić podobnie, czyli w tym samym co on tempie, rytmie itd... Jest to najbardziej przydatne przy rozmowie telefonicznej... Wtedy tylko cechy Twojego głosu i lingwistyka niosą treść i przekaz emocjonalny.

Języki i style reprezentacji:
Zwróć uwagę, jakie słowa (tzw. predykaty) wypowiada najczęściej Twój rozmówca. Są 3 podstawowe typy: wzrokowe (V), słuchowe (A) i kinestetyczne (K).
Przykłady wzrokowych to: widzieć, patrzeć, spostrzegać, wyobrażać, perspektywa, świetlany.
Przykłady słuchowych to: brzmieć, ton, słuchać, powiedzieć, harmonijny, dźwięczny.
Przykłady kinestetycznych to: czuć, dotykać, pojmować, ogarnąć, kontakt.

Najprawdopodobniej, osoba z którą rozmawiasz będzie preferować jeden z tych trzech stylów, używając ich najczęściej. Zadaniem dla Ciebie jest po pierwsze rozpoznać który to typ, po drugie, też zacząć ich używać najczęściej.

Doświadczenie:
Jeśli np. łączy Cię jakieś wspólne doświadczenie z tą osobą, warto do tego nawiązać. Przykładem jest korek uliczny, jeśli ta osoba też w nim utknęła, czy zamknięta ulica dojazdowa, albo ulewa.

Po drugie, zbieraj informacje czym interesuje się ta osoba, jaki ma styl życia. Jeśli zauważysz w pokoju dużo trofeów sportowych, masz gotową odpowiedź. Wykorzystaj to w rozmowie (tylko nie przesadzaj, bo może to zauważyć, jeśli zaczniesz zamiast o konkretnych sprawach, rozmawiać o tenisie...!
Pamietaj: UMIAR ZAWSZE I WSZĘDZIE :)))

Jak to działa?
Okazuje się, że ludzie lubią podobnych do siebie. Wywodzi się to jeszcze z czasów prehistorycznych, gdzie na widok czegoś co poruszało się i było zupełnie niepodobne, osobnik uciekał (lub polował), a na widok czegoś takiego jak on, nawiązywał kontakt.
Jak mówi mój fantastyczny kolega Maciek W.: "Fajny, fajnego lubi :)"
Cytat do przemyślenia:
ZNACZENIE KOMUNIKACJI POLEGA NA REAKCJI, JAKĄ ONA WYWOŁUJE :)

Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko i jeszcze raz dziękuję za Waszą "czytalność" mojego bloga!!!

Angela :)



Brak komentarzy:

Translate! Przetłumacz!