niedziela, 15 maja 2011

Kolejny dzień...

Witajcie, 
I tak minął weekend... Minął kolejny dzień. Nie wiem jak to się dzieje...jak to możliwe, czas przyspiesza...codziennie   
coraz szybciej :( Nie mam pojęcia kiedy mijają te wszystkie godziny, a co ważniejsze, dlaczego mijają tak szybko??? Sen wydaje się trwać minuty, a noc jest taka krótka, że ledwie zamknę oczy, przytulę się do "jaśka" i...słońce świeci mi w twarz..., a dzień dzieli się na od 8.15 (dzieci dostarczone do szkoły) do 10. Potem pierwsze spotkania...coachingi, rozmowy, prace nad nowymi projektami... odrobinę zwalnia, po odbiorze dzieci tak ok 16, ale nie za bardzo...rozmowy co w szkole? odrabianie lekcji, małe zakupy, czasem rower :) i...znów spotkania, szkolenia, coachingi... Chyba za dużo się dzieje, może ja coś źle robię??? A może tak mają wszyscy? Może czas przestawić się na czas letni :) Hmmm, tak mam zbyt mało wolnego czasu, takiego tylko dla siebie...


Dzisiejszy dzień, można powiedzieć, że przespałam, trochę czytałam różne ciekawe artykuły i oglądałam różne interesujące  filmy ...w poszukiwaniu fajnych newsów na temat...nad którym obecnie pracuję :)


Rozmawiałam przez telefon i na Skypie...oj działo się :)


I co???...czy ten dzień był udany...??? Czy się czegoś nauczyłam? :) Jasne, że tak...wyciągam wniochy i zapisuję w kalendarzu...


Jest SUPER!!! A będzie jeszcze lepiej...z każdym dniem :)


To ja szalona optymistka Angela


A taki malutki...powrót do przeszłości :)


http://www.youtube.com/watch?v=E3AD7FyycEQ







Brak komentarzy:

Translate! Przetłumacz!